41654
Książka
W koszyku
Małe lisy / Justyna Bargielska. - Wydanie I. - Wołowiec : Wydawnictwo Czarne, 2013. - 107, [4] strony ; 21 cm.
Małe lisy to szalona opowieść o nożowniku z podwarszawskiego lasu. A może o rozmarzonej matce i wygadanej singielce? Może o dzieciach, namiętnościach, snach? Albo o zwykłym życiu, którego podskórnym nurtem są groteska i strach? Bez wątpienia to drapieżna proza, która surrealistycznie zakrzywia świat pod płaszczykiem opisu codzienności. Fenomenalną plastycznością języka i wyobraźni Bargielska potwierdza niekwestionowaną pozycję mistrzyni krótkiej formy.
"A miałyście kiedyś, dziewczynki, romans z gangsterem z lasu? A ja, dziewczynki, miałam. Nie mogłam sobie odmówić przyjemności zacytowania pierwszych zdań „Małych lisów” Justyny Bargielskiej. I na tym, czuję, mogłabym skończyć. Obawiam się, że na nic więcej – poza cytowaniem - mnie nie stać. Dlaczego? Podbiła mnie autorka tymi dwoma zdaniami. Z miejsca pozazdrościłam. Że też dotąd ja nie wpadłam na takie zdania! Albo nie zdarzył mi się taki – używając słów autorki – wychwyt z rzeczywistości! Oczami wyobraźni zobaczyłam bohaterkę, jak stoi i zadaje to pytanie, usłyszałam ton lekkiej nonszalancji w głosie i dostrzegałam zniesmaczony podziw w oczach zgromadzonych kobitek, kurczę, w moim wieku. A potem… a potem już było tylko lepiej. [...] Opowiadają się (w narracji pierwszoosobowej) w tej małej niby-powieści dwie zazębiające się historie. Jedna –Agnieszki – rozgadanej singielki po przejściach, „badaczko-działaczki”, jak ona sama określa swój status zawodowy pracownika naukowego, i druga – Magdy – depresyjnej matki dwojga dzieci i żony męża, byłej dziennikarki. Obie z psami i nożownikiem Pajdą, który ni to gwałci, ni to nie gwałci, a na pewno podśpiewuje czasem. O Pstrągu podśpiewuje i jakieś takie zwierzęce ucieleśnienie kobiecych tęsknot symbolizuje. Kobiecych, bo świat tej prozy kobietami głównie zapełniony. Te dwie najważniejsze, Agnieszka i Magda, przechwytują w swoją opowieść narracje innych, a to fryzjerki, a to sklepikarki, a to zdradzonej i porzuconej sąsiadki, a to przyjaciółki, której przywozi się zdjęcia grobu jej zmarłego męża, a to współtowarzyszki podróży pociągiem. Dlaczego one są takie cenne, ważne? Bo dziewczyny umieją lepsze sztuczki – mówi jedna z efemerycznie pojawiających się bohaterek, mała Joasia." / jusola, lubimyczytać.pl.
Status dostępności:
Biblioteka Jerzmanowice
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 PL [lok. Wypożyczalnia] (1 egz.)
Biblioteka Przeginia
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 PL [lok. Wypożyczalnia] (1 egz.)
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej